Zaczęlo się od odwołania lotu do Polski :) Więc najblizsze dwa dni spędziliśmy ze znajomymi w hotelu HolidayInn. Powiedzmy, że to dzięki uprzejmości przewxnika Easyjeta ;D Jakbyśmy się o hotel nie upomnieli, to byśmy musieli sobie sami szukać lokum na dwa dni i oczywiście koszt by poszedł z naszej skromniej kieszeni. A tak to Easyjet zapłacił ;D było ciekawie, najlepszy sposób na zwiedzanie, to łażenie po mieście ;]